Aktywność fizyczna, intelektualna, społeczna, co najmniej 5 godzin snu na dobę, dbałość o stan naczyń krwionośnych – te sposoby wskazali specjaliści jako pozwalające opóźnić wystąpienie choroby Alzheimera lub poprawiające stan cierpiących w początkowym stadium.
O możliwościach tych rozmawiano podczas konferencji pt. „Choroba Alzheimera – czy można przed nią uciec?” na początku czerwca w Katowicach.
Specjaliści zwrócili uwagę, że już dzieciństwo , a nawet wcześniejszy okres – życia płodowego ma wpływ na to jak będziemy się starzeli. Przestrzegł m.in. przed dymem tytoniowym, wywołującym tzw. stres oksydacyjny, oraz dietą bogatą w kalorie, która napędza szybką przemianę materii. „Dbając o stan swoich naczyń w młodości, zmniejszamy szansę zachorowania na chorobę Alzheimera. Ważna jest też higiena snu, świadomość roli ruchu, leczenie depresji, która powoduje szybsze starzenie mózgu. Mózgi osób, które sypiają poniżej 5 godzin, również szybciej się starzeją. Mózg w ciągu całego dnia produkuje wiele różnych substancji, które muszą być z niego usunięte. Skracając sen nie uruchamiamy systemu oczyszczania, mózg jest zanieczyszczony” – wyjaśniał śląski konsultant wojewódzki w dziedzinie geriatrii dr Jarosław Derejczyk.
Śląski konsultant w dziedzinie psychiatrii dr hab. Robert Pudlo przytoczył wyniki badania prowadzonego przez 2 lata w Finlandii na grupie 1260 osób w wieku 60-77 lat z wysokim ryzykiem otępienia (były to osoby o sprawności funkcji poznawczych wyraźnie niższej od oczekiwanej w stosunku do wieku)
Uczestników badania podzielono na dwie grupy – kontrolną i interwencyjną. Wszyscy byli regularnie badani i otrzymali informację na temat korzyści z aktywności fizycznej, intelektualnej, społecznej oraz zdrowej diety i potrzeby leczenia chorób układu krążenia, tyle że grupa interwencyjna – o wiele dokładniejszą.
Grupa interwencyjna miała treningi pod okiem fizykoterapeutów, a także trening funkcji poznawczych, odwiedziła też grupę chorych na chorobę Alzheimera. Okazało się, że uczestnicy obu grup po 2 latach usprawnili swoje funkcje poznawcze i ich szybkość, funkcje wykonawcze oraz pamięć, przy czym grupa interwencyjna osiągnęła znacząco lepsze wyniki, z wyjątkiem poprawy pamięci, gdzie różnica nie była duża. „Można więc uciec przed otępieniem, ale diabeł tkwi w szczegółach” – podsumował dr Pudlo.
Źródło: PAP